Zdaniem ekspertów, tak. Najnowsze dane pokazują, że nie tylko Netflix cieszy się popularnością, ale też i konkurencja staje się coraz silniejsza.
Netflix zyskał w pierwszym kwartale 2019 roku 8 mln abonentów na całym świecie, co oznacza wzrost o 1 mln odnotowany w tym samym okresie w 2018 roku. Według Davida Wellsa z Global Data, tak duży wzrost jest możliwy dzięki temu, że platforma oferuje bardzo szeroki asortyment gatunków filmowych – od komedii po horror, a także seriali telewizyjnych.
Nie wydaje się, żeby były one zagrożone
Najlepiej widać to w przypadku Netflixa, który ma już ponad 117 mln abonentów. Czy można stwierdzić, że jest największym serwisem streamingowym na świecie? Niekoniecznie. Przed Netflixem wybitnym serwisem było HBO GO, które posiada ok. 100 mln abonentów (również bez użytkowników pełnoletnich). HBO GO jest dostępne tylko dla użytkowników sieci telefonicznych AT&T i Verizon. HBO GO dostosowuje się do różnych wersji Androida
Filmowe serwisy streamingowe mają przyszłość. Choć w Polsce są one jeszcze nieznane, takie serwery jak Netflix czy HBO Go zaczynają się odgrywać poważną rolę w świecie mediów.
Netflix ma ponad 75 milionów subskrybentów i około 190 mln abonentów w 190 krajach. W ciągu ostatnich dziewięciu lat liczba subskrybentów Netflixa wzrosła średnio o 10% rocznie. Jak podaje serwis The Verge, systematyczne wprowadzanie nowości pozwalają na utrzymanie tego trendu. Sprawdź stronę industrialy.pl i zgłęb ten temat jeszcze bardziej!